Wspólne śniadanie wielkanocne

Caritas Archidiecezji Białostockiej wraz z Fundacją im. Rodziny Czarneckich oraz Zespołem Szkół Katolickich im. Matki Bożej Miłosierdzia zorganizowały uroczyste śniadanie osób samotnych i potrzebujących w wielkanocny poranek świąt Zmartwychwstania Pańskiego.

„Otworzyć drzwi do niewidzialnego Boga dla widzialnych bliźnich – to jest nasza rola. Nasza placówka po raz 3. otwiera się na tę piękną inicjatywę” – mówiła Honorata Kozłowska, dyrektorka ZSK w Białymstoku. W uroczystości wzięło udział około 400 osób.

„Człowiek potrzebuje drugiego człowieka przy sobie. Samotność to jest bardzo ciężki stan. Śniadanie nie rozwiązuje całości życia, ale zawsze jest promykiem słońca w tym życiu, które często jest takie pochmurne” – powiedział arcybiskup Edward Ozorowski, który złożył życzenia zebranym i udzielił im świątecznego błogosławieństwa.

„Cieszymy się, że w tym dniu, o poranku tworzymy jedną wielką wspólnotę. Nasi podopieczni mogą tego ważnego dnia składać sobie życzenia przy stole i przeżywać w pełni radość z zmartwychwstania Jezusa” – mówi ksiądz Adam Kozikowski, dyrektor Caritas Archidiecezji Białostockiej. Podziękował też wszystkim osobom odpowiedzialnym za przygotowanie uroczystości, darczyńcom i wolontariuszom. „„W dzisiejszym świecie wydaje się, że każdy stara się zaspokoić potrzeby swoje i swoich najbliższych. A jednak wielu jest tych, którzy chcą pomagać tym, których nawet nie znają, którzy mają mniej lub znaleźli się w trudnej życiowej sytuacji” – dodał kapłan.

Za przygotowanie posiłków odpowiada Fundacja im. Rodziny Czarneckich, która dzięki pozyskanym darczyńcom, a także środkom własnym  przygotowała 250 litrów żurków, 100 kg sałatki jarzynowej, 150 kg pasty jajecznej, około 100 kg tradycyjnych wędlin, a także ciasta, chleb i napoje.

„W te święta w sposób szczególny mówimy o nadziei i zwycięstwie Jezusa nad grzechem. Również my organizując to śniadanie dokładamy swoją cegiełkę” – powiedziała Helena Czarnecka, prezes Fundacji. „Podobnie jak ja, wielu wolontariuszy nie spało dzisiejszej nocy, bo przygotowywało potrawy, przewoziło naczynia i rozstawiało stoły. Ale teraz widząc radość na twarzach tych wszystkich zgromadzonych tu potrzebujących i samotnych mieszkańców naszego miasta, wiemy, że było warto” – dodała Czarnecka. Wszyscy potrzebujacy mieli możliwość zabrania jedzenia na wynos. Obecne były również dzieci wolontariuszy, które rozdawały słodycze zgromadzonym.

Zorganizowanie uroczystości wymagało trudu wielu osób. Uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół Katolickich na kilka dni przed wydarzeniem przygotowali salę gimnastyczną, znosili ławki i krzesła. Zajęli się też dekoracja sali. „Elżbieta Sadowska, nasz nauczyciel plastyki, wykonała piękną pracę z wizerunkiem Jezusa Zmartwychwstałego, który ma nam przypominać, że gromadzimy się tu głównie dla niego” –  mówiła dyrektorka ZSK. Caritas zadbała o nakrycia stołów, o porządek i bezpieczeństwo. Szczególnie zaangażowani byli wolontariusze ze Szkolnych Kół Caritas, którzy udekorowali stoły i przeprowadzili zbiórkę naczyń jednorazowych.

Caritas zorganizowała również śniadania wielkanocne w Noclegowni przy ul. Sienkiewicza, Domu Samotnej Matki, w Rodzinnym Domu Dziecka i Ośrodku Wychowania i Leczenia Uzależnień „Metanoia” w Czarnej Białostockiej.

keyboard_arrow_up
Skip to content